Mieszkanie Elise i jej taty

Casimir Thompson · 2017-05-09 12:18:42

- Przypomniało mi się - mruknąłem, nie spuszczając z niej wzroku - że jestem potrzebny w pracy. - Mówiąc to wstałem i podszedłem do drzwi. - Zdrowiej, Elise - powiedziałem i wyszedłem. Mina dziewczyny była bezcenna, a mi przez całą drogę powrotną towarzyszył uśmiech zwycięstwa.

Elise Johansen · 2017-05-09 12:23:46

Usiadłam na łóżku zmieszana. Co to kurwa było, do cholery jasnej?
- Czy ty właśnie dałeś nogi za pas, Casimirze? - spytałam w pustą przestrzeń. - Ugh, dopadnę cię jeszcze, kłamczuchu - burknęłam, a na ostatnim słowie lekko się uśmiecham.
Cas bawi się w to samo co ja... Ale to ja tu jestem kotem i nie pozwolę mu zwiać.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:26:09

Minął tydzień od kąd wyszedłem ze szpitala. Tego samego dnia postanowiłem odwiedzić Elise, ta kłótnia od samego początku nie dawała mi spokoju. Poza tym, nadarzyła się okazja, aby obaczyc jak sobie radzi z ojcem.

Elise Johansen · 2017-07-16 02:29:37

Idąc do drzwi poprawiłam kucyka na czubku głowy. Przekreciłam zamek i pociągnęłam za klamkę.
Na chwilę zaniemowilam, jednak na tyle szybko odzyskałam język w gębie aby nie pozwolić się mu odezwać.
- Spierdalaj Cas - rzuciłam oschle i zatrzasnełam mu drzwi przed nosem.
Jednak cis nie dało mi się ruszyć. Stałam patrząc na obdrapaną farbę.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:31:22

Przewróciłem oczami i sam otworzyłem sobie drzwi, następnie wchodząc do środka.
- Chcę porozmawiać, okey?

Elise Johansen · 2017-07-16 02:33:19

Przez chwilę patrzyłam na niego z zaciśnietymi zębami.
- Jak mam bardziej dobitnie ci wyjaśnić, że nie mam ochoty oglądać twojego ryja? - spytałam zdenerwowana, aczkolwiek zrobiłam to cicho. Nie chciałam robić zamieszania.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:35:37

- Jak mam dobitniej wytłumaczyć ci, że mam ochotę na widok twojej twarzy? - Naśladowałem jej głos. Po chwili jednak westchnąłem. - Elise, słuchaj. Przepraszam za tamto. Nie chciałem cię zranić.

Elise Johansen · 2017-07-16 02:38:40

Zmarszczyłam brwi.
- Nie zraniłeś. Uraziłeś. Myślisz, że można mnie tak łatwo zranić? - spytałam z kpiną. - Gdyby to było takie łatwe to dawno leżała bym w piachu. - Przechyliłam głowę i skrzyżowałam ramiona. - A teraz wypieprzaj z mojego domu, Casimirze.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:41:40

Podszedłem bliżej niej, zakładając ręce na ramiona.
- Uważam, że tylko zgrywasz twardą - powiedziałem w końcu. - Poza tym przyszedłem się rozejrzeć. Coś w stylu opieki społecznej - mruknąłem.

Elise Johansen · 2017-07-16 02:44:48

- Chyba kpisz. Radzę sobie i nie potrzebuje twojej, zadbanej pomocy. Wyjdź albo...
I w tym momencie doszedł do nas dźwięk tłoczone szkła. Cholera, a myślałam już, że zdążę wrzucić tego kreatyna. Ta banda pająków chyba właśnie wytoczyła się z pokoju.
- Radzę sobie - powtórzyłam, czerwona ze złości.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:47:31

Zmarszczyłem brwi. W całym domu śmierdziało alkoholem.
- Jest sam? - spytałem, jednak gdy kroki stały się głośniejsze, domyśliłem się, że nie.

Elise Johansen · 2017-07-16 02:50:17

- Idź do domu, okej... Cholera, nie potrzebuje twojej pomocy. Są niegroźni - tłumacze pośpiesznie, przenosząc ciężar ciała z jednej nogi na drugą i.na odwrót.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:52:28

- A stres zjada cię bez powodu - dokończyłem za nią. - Spakuj się. Chwilowo zmieniasz miejsce zamieszkania. - Włożyłem ręce w kieszenie, czekając aż ruszy do pokoju, jednak ona nadal stała w miejscu. - Na co czekasz?

Elise Johansen · 2017-07-16 02:54:33

- Dobra. Chcesz gadać? - syknęłam rozłoszczona i pchnęłam Casa. - To pogadamy. - Wskazałam na drzwi. - No proszę, przecież po to tu przyszedłeś.

Casimir Thompson · 2017-07-16 02:57:17

- Elise, cholera jasna! - Złapałem ją za nadgarstki, unieruchomiając jakiekolwiek ruchy. - Co cię napadło?! Zwariowałaś? - Nie chciałem przypominać o szpitalu i gwałtownych ruchach.

Elise Johansen · 2017-07-16 03:02:50

- Co tam się dzieje?!!?? Kto jest... - Ktoś krzyczał ale nie zwracałam ma to uwagi.
Wyszarpałam rękę z jego uścisku.
- Może i tak - burknęłam. - Po prostu wyjdź, bo się zrobi nieprzyjemnie. Nie mogę wyjść i zostawić to wszystko w takim stanie! Nie każe ci tego zrozumieć, każe ci się wynosić. - Ostatnie słowa mówię niemal błagalnie. Powoli zbliżałam się do kresu swoich wytrzymałości. Na dodatek zmęczenie w tym wszystkim nie pomagało.

Casimir Thompson · 2017-07-16 03:06:04

Miałem ponownie zaprzeczyć, gdy kolejne spojrzenie dziewczyny zamknęło mi otwarte usta. Spojrzałem tuż za nią i pokręciłem głową z niedowierzaniem.
-Zadzwoń - rzuciłem na odchodne nim z hukiem zamknąłem drzwi jej domu. Wsiadłem do samochodu i przez kilka minut po prostu siedziałem. Cholera.
Do domu zajechałem na noc.

Elise Johansen · 2017-08-09 22:22:56

/Po komisariacie (czyli mieszkaniu Casa xd)/
Weszłam do mieszkania.
- Co tak długo?! - warknął ojciec.
- Idź spać - jeknęłam. - Ja też jestem zmęczona. Chcę się położyć. Daj mi spokój.
Weszłam do kuchni po szklankę wody. Usłyszałam za sobą szuranie butów. Odwróciłam się.
- Nie tym tonem - burknął. - Kto to niby był, he???
Pokręciłam głową.
- Pogadamy jutro, jak wytrzeźwiejesz - oznajmiłam. - Nie mam siły do ciebie.
Przechylił głowę. Wzrok mu się rozjeżdżał.
- Byłem w domu i cie nie było. Bawisz się w matkę?
Poczułam ukucie bólu. Zacisnęłam powieki.
- Przestań - syknęłam. Wyciągnęłam rękę ze szklanką w jego stronę. Wtrącił mi ją z ręki, a naczynie się robiło. Świetnie.
- Już zaczynasz. Potrzebujesz więcej wrażeń? Załatwię ci je. W domu będzie się działo - bełkotał. W moich oczach był jak dziecko, a jego groźby nic nie znaczyły. - Ty wiesz, że ja się często zastanawiam czy ty jesteś moją córką? - zarechotał i pogładził mnie po głowę. Odtrłciłam jego rękę. I wyminęłam go. - Nie będzie kolejnej dziwki w moim domu!
Zamknęłam drzwi swojego pokoju - na klucz - i położyłam się do łóżka.
Niech on tylko nie robi bałaganu... Zacisnęłam powieki.

Casimir Thompson · 2017-08-16 16:54:19

Upewniłem się, czy aby na pewno jej ojca nie było w domu. Gdy zyskałem całkowitą pewność, podbiłem pod drzwi. Czy to była już determinacja? Być może, nie mogłem tak teraz odpuścić. Zwłaszcza w momencie, gdy sytuacja z Ester stała się taka napięta. Pokrótce zamek ustąpił, a w drzwiach stanęła dziewczyna. Bez wahania przyparłem ją do ściany, trzaskając za nami drzwiami.
- Muszę być pewien... - mruknąłem w jej usta. Dłonie położyłem naokół jej głowy. - Muszę mieć pewność, Elise - wychrypiałem.

Elise Johansen · 2017-08-16 16:58:17

Żołądek zacisnął mi się tak mocno, że miałam wrażenie iż pęknie. Na mojej twarzy na pewno malował się szok, zaskoczenie i zdziwienie.
- Casimir... - szepnęłam, obejmując dłońmi jego twarz i kuląc ramiona. Chciałam na niego spojrzeć ale nie miałam takiej możliwości. Jedyne co teraz widziałam to jego pełne wyczekiwania oczy. - Co się stało? Nawiedziło cie coś...

Casimir Thompson · 2017-08-16 17:02:38

Pokręciłem głową. Tak, to była zdecydowanie desperacja.
- Proszę, odpowiedz. - Zbliżyłem swoje usta do jej. Ester zbytnio namieszała mi w głowie. Tak się nie powinno dziać. - Powiedz, że chcesz dalej o mnie walczyć Potrzebuję jedynie twojego potwierdzenia - powiedziałem cicho, delikatnie zagryzając jej wargę.

Elise Johansen · 2017-08-16 17:07:11

Mruknęłam cicho. Jedną ręką zjechałam na jego kark, a drugą wplątałam w jego ciemne włosy.
- Boże, Cas, czy ja Ci wyglądam na kogoś kto tak łatwo popuszcza? - spytałam ironicznie lekką nutą żalu. - Będziesz się musiał długo ze mną męczyć - dodałam. Pocałowałam go namiętnie, przeciągając jeszcze bliżej, choć bie byłam pewna, czy to było możliwe. - Uwielbiam kiedy napadasz na mnie w moim własnym domu - mruknęłam rozbawiona.

Casimir Thompson · 2017-08-16 17:11:28

Tego potrzebowałem. Jej odpowiedzi, która napędzała mnie jak nic innego. Przyparłem ją mocniej do ściany, zjeżdżając dłońmi na jej biodra i pod uda. Uniosłem lekko wzwyż i skierowałem się w stronę sypialni. Nasze pocałunki wydawały się zbyt namiętne i zbyt zdeterminowane, jak na nas. Zupełnie jakby jutro miał być koniec, a to ostatni raz, kiedy mieliśmy okazję się dotknąć.

Elise Johansen · 2017-08-16 17:17:26

Nie rozumiałam do końca o co mu chodziło. Był tak strasznie spięty. Teraz jednak czułam jak jego mieście powoli się rozluźniają. Jego pocałunki wydawały się wręcz nachalne.
Położył mnie na łóżku i zawisł nade mną. Jego ciekawske dłonie wedrowały po całym moim ciele, a usta wbijały się w moje tak długo aż oboje nie mogliśmy oddychać.
Co się działo? Miałam źle przeczucia, Casimir tak nie robi. Zadrżałam i położyłam dłoń na jego ustach. Oboje dyszeliśmy ciężko.
- Nie rozumiem - mruknęłam jedynie, marszcząc nos.

Casimir Thompson · 2017-08-16 17:21:47

Zmarszczyłem zabawnie brwi.
- Zrozumiałem pewien istotny fakt - zacząłem, schodząc pocałunkami po jej szyi. - Mam cię, a ty masz mnie - mruknąłem, przewracając oczami. Nie chciałem powiedzieć więcej, wiedziałem, jak Elise reaguje i mogłaby się przestraszyć.
Ester to była pomyłka. Swoje szczęście masz przed sobą.

#26 2017-05-09 12:18:42

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#27 2017-05-09 12:23:46

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#28 2017-07-16 02:26:09

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#29 2017-07-16 02:29:37

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#30 2017-07-16 02:31:22

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#31 2017-07-16 02:33:19

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#32 2017-07-16 02:35:37

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#33 2017-07-16 02:38:40

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#34 2017-07-16 02:41:40

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#35 2017-07-16 02:44:48

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#36 2017-07-16 02:47:31

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#37 2017-07-16 02:50:17

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#38 2017-07-16 02:52:28

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#39 2017-07-16 02:54:33

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#40 2017-07-16 02:57:17

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#41 2017-07-16 03:02:50

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#42 2017-07-16 03:06:04

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#43 2017-08-09 22:22:56

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#44 2017-08-16 16:54:19

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#45 2017-08-16 16:58:17

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#46 2017-08-16 17:02:38

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#47 2017-08-16 17:07:11

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#48 2017-08-16 17:11:28

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#49 2017-08-16 17:17:26

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

#50 2017-08-16 17:21:47

Odp: Mieszkanie Elise i jej taty

Stopka