Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Zasmialem się i ja przytulilem.
-Jesteś cudowna.
Offline
- Chodź tutaj. - wskazalam ba łóżko
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Położyłem się obok dziewczyny.
Offline
Przybliżyłam się i pocalowalam go
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Oddałem pocałunek.
-Śpimy?
Offline
- Możemy
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-A co jeszcze możemy?
Offline
- A co byś chciał?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-A jak myślisz?
Offline
- Biorąc pod uwagę że nie mogę się zbytnio wysilać
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zawislem nad dziewczyną z uśmiechem.
Offline
- Co zamierzasz? - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Jeszcze nie wiem-Pocalowalem dziewczynę z pasją.
Offline
Oddałam pocałunek
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zjechalem rękoma do końcówek bluzki dziewczyny i szybko ją zdjalem.
Offline
-Klaudiusz, może na dzisiaj wystarczy - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Polozylem się na dziewczynie.
Offline
Uśmiechnęłam się szeroko
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Pocalowalem dziewczynę w policzek i również się usmiechnalem.
Offline
- Pieprzyc to - chwyciłam jego koszulkę i zaczęłam ją zdejmować
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Wolę Ciebie.-Pocalowalem dziewczynę i podnioslem się aby ułatwić jej zdjęcie mojej koszulki.
Offline
- To na co czekasz?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Szybko pozbylem się swoich i Ester ubrań.
Offline
- I to ja jestem nie wyzyta - zasmialam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Obydwoje jesteśmy-Usmiechnalem się i ja pocalowalem.
Offline