Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie robię Bunny. Po prostu chce ci ugotować obiad.
Offline
- No dobrze, ale mogę ci pomóc?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Możesz.
Offline
- Słucham szefie! - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Co byś zjadla?
Offline
- A co szef kuchni poleca? - przytuliłam się do Klausa
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Spaghetti.-Objalem dziewczynę.
Offline
Położyłam dłonie na brzuchu
- Chcesz spaghetti? - uśmiechnęłam się - Ona też chce
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Ona?
Offline
- Tak ona. - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Pocalowalem dziewczynę i poszedłem z nią do kuchni, gdzie wspólnie zrobiliśmy obiad
Offline
- Co mam robić?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Przygotuj sos.
Offline
Skończyłam robić sos. Nabrałam trochę na palec i podeszłam do chłopaka.
- Spróbuj
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zlizalem sos z palca dziewczyny.
-Dobry, ale dodał bym jeszcze trochę pieprzu.
Offline
- Popieprzyć to ty możesz w łazience. - chwyciłam go i pociągnęłam w stronę łazienki
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Ciebie?
Offline
- Przecież nie kafelki. Oczywiście że mnie
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zasmialem się i poszedłem za dziewczyną, przy okazji pozbywajac się swoich i jej ubrań.
Offline
Zaczęłam całować Klaudiusza
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Oddawalem pocałunki i kierowałem się z Ester do łazienki, a następnie pod prysznic.
Offline
- Tylko nie przesadzaj! - uśmiechnęłam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Jasne, Nie zrobię ci krzywdy i jej też nie.-Usmiechnalem się.
Offline
Zjechałam ponownie na szyję Klaudiusza i zrobiłam dwie świeże malinki
- Teraz powinny wiedzieć, że masz dziewczyne. -zasmialam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Najcudowniesza dziewczynę-Pocalowalem ja.
Offline