Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
-Okey... Mogę ci zrobić kolację?
Offline
- Pod warunkiem że nie tylko mi! - krzyknęła wchodząc pod prysznic
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Poszedłem do kuchni i wyjalem potrzebne składniki na naleśniki.
ok. 20 minut później
Postawiłem dwa talerze na stole oraz na środku nutelle.
Offline
- Mmm czy ja czuję naleśniki
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Tak, specjalne nalesniki dla Króliczka.
Offline
Usiadłam przy stole i poczekałam aż Klaudiusz usiądzie obok mnie
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Usiadłem obok Ester.
-Smacznego.
Offline
- Nawzajem! - zabrałam się za jedzenie - mmm są przepyszne, dziękuje
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Uśmiechnąłem się i zacząłem jeść.
-Nadal nie wychodzą mi perfekcyjnie.
Offline
- Nie prawda, są świetne!
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Może, jednak mi w nich ciągle czegoś brakuje...-Gdy skończyłem, umylem po sobie talerz.
Offline
Dokończyłam ostatniego naleśnika i umyłam talerz i sprzątnęłam stół.
- Dziękuje. - uśmiechnęłam się do mężczyzny
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Nie musisz dziękować, dla mnie to czysta przyjemność
Offline
- Powinniśmy iść teraz spać.
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-A nie chcesz posłuchać strasznych historii?
Offline
- Nie! Proszę nie.
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Zasmialem się.
-To może historii o małym króliczku?
Offline
- O czym? - zmarszczyłam brwi
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-O króliczku.
Offline
- No, dobra opowiadaj
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Musisz się najpierw położyć do łóżka. Inaczej ci nie będę mógł opowiedzieć.
Offline
- No to na co czekamy? - uśmiechnęłam się i od razu poszłam do sypialni
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Usmiechnalem się i poszedłem zza dziewczyną.
Offline
Położyłam się i przykryła kołdrą.
- Opowiadaj!
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Jaka ty niecierpliwa...-zasmialem się i usiadłem koło leżącej dziewczyny.
Offline