Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Zamruczalem cicho i pocalowalem dziewczynę.
-Jeszcze jest nasza córeczka
Offline
- Ona nam nie przeszkodzi. -Wstałam i szybko zamknęłam drzwi. Powrocilam na nogi Klaudiusza i szybko wsunełam dłonie pod jego koszulkę
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Co zamierzasz ze mną zrobić?-Przechylilem głowę lekko w bok, zaciekawiony.
Offline
- Jeszcze nie wiem, ale noe martw się pamietam gdzie jesteśmy. -zasmialam się
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Rób ze mną co chcesz-Uśmiechnąłem się.
Offline
Zaczęłam masować jego tors. Jednak do drzwi zapytała pielęgniarka szybko położyłam się na łóżku a Klaudiusz krzyknął "proszę". 5 minut później pielęgniarka zamknęła za sobą drzwi.
- Wrócimy do tego jutro u ciebie w domu?
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
Pokiwałem energicznie głową.
Offline
- A teraz opowiedz mi coś o tej randce - zlapalam jego rękę i zacisnelam palce
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Nie mogę ci powiedzieć bo to niespodzianka.
Offline
- Klaudiusz, nie wiem jak sie ubrać ani Kiedy ta randka będzie
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Będzie jutro wieczorem i masz się ubrać ciepło.
Offline
- Ale jutro będzie gorąco skoro dzisiah pada deszcz - mruknelam
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Wieczorem będzie chlodno.
Offline
- Powiedz mi gdzie idziemy, proszę
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Nie bo zepsuje niespodziankę.
Offline
- Trudno, muszę wiedzieć i nie odpuszczę dopóki się nie dowiem
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Będziesz musiała mnie zmusić, abym ci powiedział.
Offline
Pocalowalam go parę razy po twarzy.
-Szybko za nim jakaś pielęgniarka przyjdzie!
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Nie.
Offline
Położyłam się na łóżku.
- Szkoda bo chciałam dokończyć coś ale chyba będę musiała porozmawiać z kimś innym czy by nie chciał...
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Cooo... Mogę ci zdradzić jeden szczegół, ale dokoncz to co chciałaś.
Offline
- Nie musisz wszystko powiedzieć!
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-No ale, zepsuje ci niespodziankę Bunny...
Offline
- I tak się dowiem - skrzyzołama ręce na piersiach
"JEŚLI NIE MASZ DO POWIEDZENIA NICZEGO MIŁEGO, MILCZ."
Offline
-Dowiesz, ale w swoim czasie.
Offline