Na początku jest zabawa, miłość, wolność! Dopiero później dowiadujesz się w jakiej tajemnicy się znajdujesz...
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3
Moje oczy się zaszkliły. Oboje wiedzieliśmy że ro kłamstwo.
- Możemy poczekać - powiedziałam spokojnie. Wzięłam głęboki oddech. - Mi też jest przykro - dodałam jeszcze i ruszyłam do drzwi wejściowych, rozmasowując siniaki.
Życie to różnorodne, subtelne odcienie uczuć... od zmysłowej
słodyczy, po gorycz... od sentymentalnej czułości, po dziką nienawiść.
Tak bardzo brakuje nam dotyku, że
zderzamy się ze sobą, aby cokolwiek poczuć.
Offline
Wstałem i otworzyłem drzwi przed nią.
- Jeżeli taka, lub jakaś inna akcja się przydażyła przyjdź tutaj, o każdej porze. Tak samo dzieciaki. Wiesz, że jesteście tu zawsze mile widziani- rozejrzałem się i ściszyłem ton- jeżeli czegoś się dowiem, to dam ci znać.
People keep asking if I'm back and I haven't really had an answer...But now, yeah, I'm thinkin' I'm back!
Offline
Kiwnęłam głową porozumiewawczo.
- Będę czekać na informacje - powiedziałam rzeczowo i już miałam wyjść, ale jeszcze uścisnęłam przelotnie Arwella. - Dzięki - szepnęłam, a moje jedynie poruszyłam wargami nie wydając z siebie żadnego dźwięku?
Schowałam dłonie do kieszeni i ruszyłam szybkim krokiem przed siebie.
Życie to różnorodne, subtelne odcienie uczuć... od zmysłowej
słodyczy, po gorycz... od sentymentalnej czułości, po dziką nienawiść.
Tak bardzo brakuje nam dotyku, że
zderzamy się ze sobą, aby cokolwiek poczuć.
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3