Główna Siedziba Sekty

Casimir Thompson · 2017-04-20 21:47:41

Charlotte Jensen · 2017-04-30 16:15:07

Siedziałam na fotelu Casimira w jego gabinecie. Nogi oparłam o jego lśniące od czystości biurko. Po wyjściu z klubu nigdzie nie mogłam dostrzec ani Casa, ani Lily więc postanowiłam wrócić do siedziby. Nie miałam ochoty przebywać dzisiaj w domu. Zamówiłam chińszczyznę i delektując się nią zastanawiałam się co powiedzieć Hansowi.

Casimir Thompson · 2017-04-30 16:19:40

Przyciskając zakrwawioną chusteczkę do nosa, pchnąłem drzwi, które dziwnym trafem okazały się cięższe niż ostatnio.
- O. Charlotte - powiedziałem, krzywiąc się na jej pozycje. - Bądź tak uprzejma i ściągnij te nogi z mojego biurka. - Przewróciłem oczami, kierując się w stronę zlewu. Cholerna Lily.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 16:24:36

Na jego uwagę o moich nogach tylko rzuciłam mu sceptyczne spojrzenie.
- Czyżby to mała Lily cię tak urządziła? Wyglądasz jak nastolatka, której idol rzucił zniewalające spojrzenie.- powiedziałam wskazując pałeczkami na jego nos.

Casimir Thompson · 2017-04-30 16:28:27

- Zabawne - mruknąłem, wyrzucając zużyte chusteczki. - To mogłaś być ty, wiesz?
Wyjąłem z szafy jakieś opatrunki medyczne. Wątpię, by coś mi dały. Wolałem uniknąć skrzydła szpitalnego, jednak jak widać, będzie to nieuniknione.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 16:31:24

- Ojoj, nie burmuszny się tak, lepiej zastanówmy się co powiedzieć, i czy wogóle powiedzieć Hansowi- włożyłam kawałek tofu do ust- potrzebujesz z tym pomocy?- dodałam po przegryzieniu patrząc na to jak nieporadnie próbuje siebie opatrzyć.

Casimir Thompson · 2017-04-30 16:34:11

Spojrzałem na nią z boku. Przez dłuższą chwilę się mordowałem z jednym głupim opatrunkiem, jak widać bezsensu. Westchnąłem.
- Dobra. A pro po Hansa... Będzie zły, jak się dowie, że nam uciekła - odparłem.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 16:41:13

- Mi to mówisz, że będzie zły? Jak dobrze wiesz dobrze poznałam smak jego gniewu. Nie bez powodu usunięto mnie z Rady.- jakoś w jednej chwili straciłam cały apetyt.- co do Bena, nie wydaje mi się on zagrożeniem, jeżeli uciszymy cały incydent. Miał bardzo długą chwilę i czas do namysłu by ją złapać. A co do ciebie panie- jestem- genialnym- szpiegiem nie tak się hamuje krwotok z nosa.- Dodałam rozbawionym tonem. Miałam dość jego nieporadztwa. Zabrałam mu opatrunek z ręki i obmacałam nos- masz szczęście, nie jest złamany, choć musiała ci mocno przyłożyć. A teraz ściśnij go chusteczką i pochyl się na chwilę do przodu. Głodny?

Casimir Thompson · 2017-04-30 16:45:15

Po chwili zrobiłem tak, jak dziewczyna mi kazała.
- Ben... - mruknąłem. - Owszem. Miał sporo czasu, ale nic z nim nie zrobił. Powiedział ci coś? Rozmawialiście - przypomniałem. - Straciłem apetyt - powiedziałem, przeczesując palcami włosy.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 16:50:57

- Stwierdził, że jest jedynie idiotką pokazując się w Vegas i to jeszcze jednym z naszych klubów. Podobno tylko chwilę gadali o niczym, niczego nie szukała jedynie "odrobiny normalności"- powiedziałam robiąc w powietrzu apostrof.

Casimir Thompson · 2017-04-30 16:56:13

- Normalności - powtórzyłem. Na chwilę przed oczami stanęła mi ta sama wychudzona postura, co kilka godzin wcześniej. Westchnąłem. - Trzeba pogadać z Benem dla zabezpieczenia. - Wcale nie podobało mi się to, że będę coś ukrywać przed Hansem. To było zakazane, nie powinienem tego robić. Jednak strata głowy również mi się nie widzi.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 17:00:33

- Zrób co uważasz za słuszne. Ja muszę iść popracować nad moimi kolbami.- wzięłam pudełko z jedzeniem i ruszyłam ku wyjściu.- Przy okazji, nie wiesz co jest z Arwellem? Nie widziałam go tu od dwóch tygodni, czy Hans znowu gdzieś go wysłał?

Casimir Thompson · 2017-04-30 17:03:02

Wzruszyłem ramionami. I znów decyzja należy do ciebie, Casimir.
- Nie, nie widziałem. Zobacz w skrzydle szpitalnym. Może dochodzi do siebie po misji.

Charlotte Jensen · 2017-04-30 17:09:56

- Sprawdzę- odgarnęłam włosy z czoła i wyszłam trzaskając drzwiami. Tak tylko na złość Casowi.

Hans Williams · 2017-05-01 13:03:17

****
Tik, tak, tik, tak. Siedziałem już połowę dnia nad tymi cholernymi papierami. I tyle samo czekałem na Casimira. Oparłem się o fotel i kolejny raz spojrzałem na zdjęcie oprawione w złotą ramę. Powinienem je już dawno wyrzucić.

Casimir Thompson · 2017-05-01 13:09:31

Ranek spędziłem w skrzydle szpitalnym. Wolałem się upewnić czy nos faktycznie nie był złamany. I nie był. Całe szczęście. Kiedy tylko wyszedłem, dowiedziałem się, że Hans chciał mnie widzieć. Czyżby dowiedział się o Lily...? Mówiłem, żeby pogadać z Benem.
Stanąłem przed drzwiami, biorąc głęboki oddech. Później zapukałem do drzwi, wyczekując wyroku.

Hans Williams · 2017-05-01 13:14:44

- Wejdź, Casimirze. - Oświadczyłem chłodno i odsunąłem papiery na bok.
Gdy chłopak wszedł do środka, zacząłem mówić.
- Zdajesz sobie sprawę, że do tej pory nie otrzymałem całego raportu z tamtego wieczoru w klubie? - uniosłem brew. - Conajmniej dwie osoby miały dołączyć do sekty. Nie dostarczono mi żadnych ważnych informacji. - Odparłem już zimniejszym tonem.

Casimir Thompson · 2017-05-01 13:22:10

Pokiwałem głową.
- Rozumiem. Jestem pewien, że prace nad nowymi osobami idą jak najlepiej. Widziałem Elise z pewnym mężczyzną. Mogę się założyć, że już jest nasz - odparłem poważnym tonem. Charlotte u niego nie było.

Hans Williams · 2017-05-01 13:25:50

- Dobrze. - Skinąłem głową. - Ale to nadal za mało. Było was więcej w klubie. Co z Tobiasem i Beniaminem? - spoważniałem i podniosłem na niego wzrok.

Casimir Thompson · 2017-05-01 13:34:09

Przez dłuższą chwilę milczałem. Nie wiedziałem czy mówić o Lily. Czy mówić o Benie. Ale byłem pewien, że prędzej czy później się to wyda. Westchnąłem, drapiąc się po karku.
- Ben... - zastanowiłem się przez chwilę. - Ben był zajęty rozmową z pewną osobą. Myślę, że chciałby osobiście wytłumaczyć, dlaczego stało się tak, a nie inaczej - oświadczyłem. - Tobiasa straciłem z oczu. Choć raz śmignął przed nami z jakąś dziewczyną. Aby uzyskać rezultaty z jego misji, powinieneś osobiście z nim porozmawiać - skończyłem, czując oznaki zdenerwowania w postaci czerwonych plam. Cholera.

Hans Williams · 2017-05-01 13:37:13

- Tak też zrobię. - Skwitowałem. - Jednak, chciałbym dowiedzieć się tu i teraz kim była ta osoba. Od ciebie, Casimirze. Chyba nie masz nic do ukrycia? - dokończyłem poważnie. - Jako mój doradca, liczę że okażesz bezwględną szczerość.

Casimir Thompson · 2017-05-01 13:52:01

- Skądże - zaprzeczyłem szybko. Zrozumiałem, powinienem sam pójść do Hansa i mu powiedzieć o wszystkim. On by tak zrobił. - To była Lily. A on pozwolił jej uciec.

Hans Williams · 2017-05-01 14:23:11

Zmrużyłem oczy, powstrzymując się od gniewu. Szykuje się kolejna miła rozmowa.
- Trzeba było spróbować ją zabić. Nie pomyśleliście o tym z Charlotte? - zapytałem zimno. - Beniaminem zajmę się już osobiście. Lily nie powinna w ogóle przebywać na wolności. Stanowi zagrożenie dla innych, doskonale o tym wiesz.

Casimir Thompson · 2017-05-01 14:28:35

- Zdaję sobie z tego sprawę. Ale w klubie pełnym cywili nie mogliśmy sobie na to pozwolić - odparłem. - Beniamin miał szansę ją zatrzymać. Dać nam czas - kontynuowałem. - Ale sprawy potoczyły się inaczej. Znajdziemy ją. Znajdziemy i zabijemy - przyrzekłem

Hans Williams · 2017-05-01 14:36:38

- Słusznie. Nie możemy pozwolić jej przebywać na wolności, gdziekolwiek. Jeśli jeszcze raz usłyszę, że ta dziewczyna chodzi sobie bezbożnie, choćby po ulicy, każdy poniesie konsekwencje. Mam nadzieję, że to jest jasne. Musimy wkrótce zrobić zebranie i nie chcę jeszcze więcej problemów takich jak ona. - Podsumowałem zirytowany.

#1 2017-04-20 21:47:41

Główna Siedziba Sekty

#2 2017-04-30 16:15:07

Odp: Główna Siedziba Sekty

#3 2017-04-30 16:19:40

Odp: Główna Siedziba Sekty

#4 2017-04-30 16:24:36

Odp: Główna Siedziba Sekty

#5 2017-04-30 16:28:27

Odp: Główna Siedziba Sekty

#6 2017-04-30 16:31:24

Odp: Główna Siedziba Sekty

#7 2017-04-30 16:34:11

Odp: Główna Siedziba Sekty

#8 2017-04-30 16:41:13

Odp: Główna Siedziba Sekty

#9 2017-04-30 16:45:15

Odp: Główna Siedziba Sekty

#10 2017-04-30 16:50:57

Odp: Główna Siedziba Sekty

#11 2017-04-30 16:56:13

Odp: Główna Siedziba Sekty

#12 2017-04-30 17:00:33

Odp: Główna Siedziba Sekty

#13 2017-04-30 17:03:02

Odp: Główna Siedziba Sekty

#14 2017-04-30 17:09:56

Odp: Główna Siedziba Sekty

#15 2017-05-01 13:03:17

Odp: Główna Siedziba Sekty

#16 2017-05-01 13:09:31

Odp: Główna Siedziba Sekty

#17 2017-05-01 13:14:44

Odp: Główna Siedziba Sekty

#18 2017-05-01 13:22:10

Odp: Główna Siedziba Sekty

#19 2017-05-01 13:25:50

Odp: Główna Siedziba Sekty

#20 2017-05-01 13:34:09

Odp: Główna Siedziba Sekty

#21 2017-05-01 13:37:13

Odp: Główna Siedziba Sekty

#22 2017-05-01 13:52:01

Odp: Główna Siedziba Sekty

#23 2017-05-01 14:23:11

Odp: Główna Siedziba Sekty

#24 2017-05-01 14:28:35

Odp: Główna Siedziba Sekty

#25 2017-05-01 14:36:38

Odp: Główna Siedziba Sekty

Stopka